Jesteście przekonani, że Google Maps jest najlepszą nawigacją na Androida? Oznacza to, że nie wiecie, co oferują inne! Przekonajcie się sami!
-
Waze
Tak, to nadal aplikacja Google. Ale, w przeciwieństwie do Google Maps, jest zorientowana na zmotoryzowanych - podpowiada, gdzie znaleźć miejsce do parkowania lub stację benzynową, informuje o utrudnieniach, fotoradarach i patrolach policji na drodze. Jej największą zaletą jest to, że użytkownicy mogą udostępniać informacje w czasie rzeczywistym! -
Here WeGo
Tę appkę stworzyła Nokia z myślą o Windows Phone. Aktualnie należy ona do konsorcjum Audi, Mercedesa i BMW. Jej przewaga nad Google Maps polega na tym, że dysponuje pełnowartościowym trybem offline oraz interfejsem uwzględniającym wiele różnych sposobów transportu, a także interesujących miejsc na trasie podróży. -
Moovit
To nawigacja stworzona dla tych, którzy często korzystają z komunikacji publicznej. Podpowiada, ile przystanków zostało do końca podróży oraz przypomina o tym, kiedy wysiąść. Informuje także o opóźnieniach i utrudnieniach na trasie. Nawigacja przyda się podczas wizyty w Londynie lub Tokio - pozwala świetnie zorientować się w tamtejszych liniach metra. -
BackCountry Navigator TOPO GPS
Aplikacja powstała z myślą o tych, którzy poruszają się poza utartymi, miejskimi szlakami. Oferuje rozmaite mapy - topograficzne, morskie, a nawet lotnicze! Niestety, mamy też złe wiadomości - oferta map dla Polski jest póki co bardzo skromna, a sama aplikacja płatna. Niemniej jednak, oryginalny pomysł i koncentracja na obszarach pozamiejskich zasługują na uwagę. -
Maps.me
Ta darmowa aplikacja skupia się na nawigacji offline. Pozwala w łatwy sposób pobrać mapy całych miast lub ich fragmentów - dlatego będzie bardzo użyteczna tam, gdzie trzeba zapisywać dane lub gdzie dostęp do internetu nie jest regułą. Aplikacja informuje także o najbliższych punktach Wi-Fi i… toaletach.
Jak przydatny był ten post?
Kliknij gwiazdkę, aby go ocenić!
Średnia ocena 0 / 5. Liczba głosów: 0
Dotychczas brak głosów! Oceń ten post jako pierwszy.
Komentarze do artykułu