Na licznych forach internetowych wciąż powraca temat wypalających się ekranów plazmowych oraz rozmaitych sposobów, które podobno chronią wyświetlacz PDP przed uszkodzeniem. Czy jest się czym przejmować?
W początkowym okresie wykorzystywania matryc PDP niektórzy użytkownicy rzeczywiście obserwowali efekt powidoku na ekranach – długotrwałe wyświetlanie statycznego obrazu powodowało, że na wyświetlaczu pozostawał po nim trwały ślad, zwany „duszkiem”. Za efekt ten odpowiadały długotrwałe, nierównomierne zużycie gazu oraz fakt, iż wczesne urządzenia pobierały duże ilości energii.
Żywotność współczesnych ekranów PDP wynosi ok. 100 tysięcy godzin – to branżowy standard, po którym jasność matrycy spada do połowy oryginalnej wartości. Mimo to nadal pokutuje przekonanie o tym, że plazma może się wypalić – jak na ironię, często wspierane opiniami, że stare urządzenia wytrzymywały dłużej niż nowe.
Eksperci HD Guru przeprowadzili w 2009 roku test, który miał na celu wywołanie „duszka” na ekranie plazmowym. W tym celu wyświetlali statyczny obraz przez 10 godzin bez przerwy, a następnie przełączali się na „biały” ekran, by zaobserwować efekty. Ten sam test przeprowadzono na ekranach użytkowanych na wystawach sklepowych, których parametry pokazowe są większym obciążeniem dla matryc. Rezultat? Brak efektu. „Duszki” nie pojawiały się w żadnym przypadku.
Nowoczesne ekrany plazmowe pobierają wielokrotnie mniej energii niż wczesne urządzenia, a ponadto są zabezpieczone w sposób polegający na powolnym przesuwaniu obrazu o 1 piksel przy regularnej i długotrwałej pracy. Zarówno nałogowi telewidzowie, jak i gracze nie mają się więc czym przejmować. Problem „wypalania się” plazm nie istnieje w codziennej eksploatacji.
Eksperci z HD Guru zwracają jednak uwagę na to, że „duszka” na współczesnym ekranie plazmowym da się wywołać w specyficznych warunkach. Jak? Na przykład wyświetlając na środku matrycy statyczny biały kwadrat przy maksymalnych ustawieniach jasności i kontrastu przez kilka dni bez przerwy. Nie zalecamy jednak robić tego w domu.
Komentarze do artykułu